Ostatnio postanowiłam nadać nowy wygląd mojej kurtce, oraz koszuli (obydwie te rzeczy mają 5-6 lat) Ćwieki zakupione, fakt lecz okazało się, że za mało więc za chwile siadam i zamawiam kolejne trzydzieści, a może lepiej czterdzieści? :) W tej chwili prezentuję się to tak...
miłego wieczoru :*
pannaem
jak to jest z wkręcaniem tych ćwieków? bo widzę, że nie są to te typowie wpinane w ubranie tylko własnie wkrętki...
OdpowiedzUsuńte cwieki faktycznie fajnie odmieniaja ciuchy na plus.. chyba tez w nie zainwestuje:))))))
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie to wygląda:) ja też ostatnio odświeżałam starą koszulę:) podoba mi się efekt u Ciebie:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńte kolce to jest hit DIYów do wszystkiego, ale są boskie:) i dają super efekt
OdpowiedzUsuńUwielbiam diy nawet to małe ;) Ćwieki wyglądają fajnie i nadają troszkę nowego życie chociaż i tak uważam że kurteczka była bardzo fajna ;)
OdpowiedzUsuńhttp://czarnylincoln.blogspot.com/
super efekt :)
OdpowiedzUsuńświetnie "odświeżyłaś" tę kurtke :) podobają mi sie cwieki
OdpowiedzUsuńpodoba mi się! ;d
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie to wygląda ;) i świetnie odświeża stary ciuch ;)
OdpowiedzUsuńMonisia to zdolna bestia prawda?:)
OdpowiedzUsuńPrawda :-)
OdpowiedzUsuńSuper wyszło, a będzie jeszcze lepiej, biorę się za śćwieki ale jakoś nie po drodze :-)
I'm addicted with studs:) Love it! Your blog is also great! I'm your newest follower for sure!
OdpowiedzUsuńhope you will follow me back via bloglovin <3
www.fussylife.com
xoxo
Kelly
świetnie ci to wyszło ♥♥
OdpowiedzUsuńgorąco zapraszam do odwiedzenia i zaobserwowania mojego bloga :
http://seriessworld.blogspot.com/